«Nie uciekałem». Językoznawca Avramenko po raz pierwszy zareagował na skandal.


Ołeksandr Avramenko, znany jako popularyzator języka ukraińskiego i wykładowca, postanowił odpowiedzieć na krążące pogłoski o jego ewentualnym wyjeździe za granicę. Choć wcześniej był bardzo aktywny w mediach społecznościowych, jego ostatnie zniknięcie wywołało falę pytań i drwin. Dlatego sam Ołeksandr zwrócił się do opinii publicznej z wyjaśnieniem na swojej stronie na Facebooku.
W swoim komentarzu stwierdził:
Nie, nie 'uciekałem', pani Lilio.
Nawet po takiej odpowiedzi pogłoski o jego ewentualnym wyjeździe za granicę wciąż są dyskutowane w sieci, ponieważ wielu użytkowników uznało tę odpowiedź za niezbyt przekonującą. Ołeksandr Avramenko zaprzestał komentowania pod swoim postem, co pozostawia pytania dotyczące jego przyszłych planów bez odpowiedzi.
Ukraiński wykładowca i popularyzator języka ukraińskiego Ołeksandr Avramenko zwrócił się do opinii publicznej, aby zdementować pogłoski o jego ewentualnym wyjeździe za granicę. Choć zdecydowanie odpowiedział, temat ten nadal pozostaje w centrum uwagi użytkowników sieci, ponieważ pytania dotyczące jego przyszłych planów pozostają nieznane.
Czytaj także
- Okupant z niewoli zadzwonił do matki, ale ta wymyśliła dziwny powód, aby z nim nie rozmawiać
- Ukrainiec poszedł walczyć za Rosjan, a ci sprzedali go ZSU
- Kubańczyk opowiedział, jak stał się 'mięsem armatnim Putina'
- Ulubiona gazeta Trumpa zwróciła się do niego o wsparcie dostaw broni dla Ukrainy
- W Niemczech mężczyzna otworzył ogień z okna i ranił Ukraińca
- Pojmany okupant trafił na wojnę, bo chciał się ożenić