Były doradca NATO ocenił prawdopodobieństwo zamachu stanu przeciwko Putinowi.


Były zastępca sekretarza obrony USA Jan Brzeziński ostrzega, że wewnętrzna walka o władzę w Rosji może prowadzić do nagłych i brutalnych zmian. Zauważa, że Rosja już się o tym przekonała, gdy najemnicy z PMC 'Wagner' wystąpili przeciw Moskwie. Jednak Brzeziński przyznaje, że Putin mocno trzyma Rosję w swoich rękach i podkreśla, że autorytarny reżim może szybko się rozpaść, gdy napotka podział.
W odniesieniu do pozycji prezydenta USA Donalda Trumpa w kwestii wojny na Ukrainie, Brzeziński zauważa, że po wyborze Trump zmienił swoją retorykę. Teraz nazywa Rosję przeciwnikiem i obiecuje wspierać Ukrainę. Trump zaznacza również, że wprowadzi wysokie cła przeciwko Rosji, jeśli nie zakończy wojny i nie przystąpi do negocjacji. Brzeziński przyznaje, że nadal jest trochę zaniepokojony postawą Trumpa, ale ma nadzieję na poprawę.
Czytaj także
- Przygotowywano atak na saletrę w porcie Odeskim - zatrzymano agentów FSB
- Sprawa Szabunina – DGB przeprowadziło przeszukania u matki 'Dżusa'
- Rosja zaatakowała polską fabrykę w Winnicy - Sikorski zareagował
- Izrael zaatakował budynek ministerstwa obrony Syrii - eksplozja trafiła na antenę
- Mobilizacja z pobiciem w Mikołajowie – DBR wszczęło sprawę
- Rada zwiększyła liczebność SBU oraz jej jednostki bojowej