Ogromna awaria: w Hiszpanii sprawdzą wersję cyberataku.
30.04.2025
3158

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
30.04.2025
3158

Oficjalne śledztwo w sprawie ogromnego wyłączenia prądu w Hiszpanii 28 kwietnia rozpoczął Sąd Najwyższy kraju. Sędzia José Calama, który rozpatruje tę sprawę, uważa, że przyczyną incydentu może być cyberatak na krytyczną infrastrukturę, a jeśli ta wersja się potwierdzi, może to zostać uznane za przestępstwo terrorystyczne. Operator sieci energetycznej REE w swojej wstępnej ocenie wykluczył cyberatak jako możliwą przyczynę incydentu. Jednak sędzia Calama zwrócił się do krajowej agencji ds. cyberbezpieczeństwa, operatora sieci energetycznej REE oraz krajowej policji z żądaniem złożenia pełnych raportów technicznych dotyczących okoliczności awarii.
„Cyberterroryzm jest jedną z możliwych wersji” - zauważył Calama w swoim oświadczeniu do sądu. Przyczyny incydentu nie zostały ustalone, jednak sąd uważa za konieczne ustalenie, czy doszło do ataku na infrastrukturę. W wyniku awarii wszystkie elektrownie jądrowe w kraju przeszły na zasilanie awaryjne.
Czytaj także
- Przemysłowe koncentracje srebra na Ukrainie - gdzie ukryty jest skarb
- Taryfa na energię elektryczną dla ludności — co będzie z cenami w 2025 roku
- Ceny na kaszę gryczaną — ile należy zapłacić za 1 kg popularnej kaszy
- Odessa otrzyma dotację z Włoch — na co pójdą pieniądze
- Ukraina odbudowuje energetykę — ile GW już wznowiono
- Minimalny dochód – jak ocenia się podstawowe potrzeby na Ukrainie i w UE