Ogromna awaria: w Hiszpanii sprawdzą wersję cyberataku.
30.04.2025
3163

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
30.04.2025
3163

Oficjalne śledztwo w sprawie ogromnego wyłączenia prądu w Hiszpanii 28 kwietnia rozpoczął Sąd Najwyższy kraju. Sędzia José Calama, który rozpatruje tę sprawę, uważa, że przyczyną incydentu może być cyberatak na krytyczną infrastrukturę, a jeśli ta wersja się potwierdzi, może to zostać uznane za przestępstwo terrorystyczne. Operator sieci energetycznej REE w swojej wstępnej ocenie wykluczył cyberatak jako możliwą przyczynę incydentu. Jednak sędzia Calama zwrócił się do krajowej agencji ds. cyberbezpieczeństwa, operatora sieci energetycznej REE oraz krajowej policji z żądaniem złożenia pełnych raportów technicznych dotyczących okoliczności awarii.
„Cyberterroryzm jest jedną z możliwych wersji” - zauważył Calama w swoim oświadczeniu do sądu. Przyczyny incydentu nie zostały ustalone, jednak sąd uważa za konieczne ustalenie, czy doszło do ataku na infrastrukturę. W wyniku awarii wszystkie elektrownie jądrowe w kraju przeszły na zasilanie awaryjne.
Czytaj także
- Po raz pierwszy od 50 lat — jaki metal i dlaczego rekordowo podrożał
- Przesyłki za 1 gr na Nowej poczcie - co się zmieni dla wojskowych
- Ukrzalewski czekają na wielkie zmiany - co wiadomo
- W porcie Czarnomorsk naprawią nabrzeża — szczegóły
- Przemysłowe koncentracje srebra na Ukrainie - gdzie ukryty jest skarb
- Taryfa na energię elektryczną dla ludności — co będzie z cenami w 2025 roku