Rosjanie uderzyli w pięciopiętrowiec w Mironogrodzie na terenie Donieckiej, są ofiary.


W wyniku wrogo ataku na Mironogród zginęła jedna osoba, a druga została ranna. O tym poinformował przewodniczący OWA Wadim Filipkin.
Według Filipkina Rosjanie zrzucili na miasto bombę KAB-250, trafiły w pięciopiętrowiec. Siedem budynków odniosło różnego stopnia uszkodzenia.
Obecnie operacja poszukiwawczo-ratownicza została tymczasowo wstrzymana ze względu na groźną sytuację bezpieczeństwa.
Przewodniczący OWA podkreślił, że wszyscy cywile, niezaangażowani w krytyczną infrastrukturę, powinni opuścić bardziej bezpieczne regiony.
Należy przypomnieć, że ekipa filmowa «Realia Donbasu» znalazła się pod ostrzałem podczas zdjęć na kierunku Bachmut. Dziennikarze projektu opublikowali wideo z momentem ataku okupantów. Pierwsza rakieta trafiła obok korespondenta wojennego Romana Pagulicza oraz żołnierzy, z którymi rozmawiał. W wyniku uderzenia Pagulicz doznał kontuzji, dwóch żołnierzy - lekkich obrażeń. Odłamki nie dosięgły operatora Pawła Chłodowa.
Rosyjskie wojska nie ukrywają, że uważają ukraińskich dziennikarzy za cel swoich ostrzałów i ataków. Od samego początku wojny okupanci zniszczyli co najmniej 50 pracowników mediów, los kilku pozostaje nieznany. O tym mówiono na brytyjsko-ukraińskim webinarium poświęconym rocznicy rosyjskiej pełnoskalowej inwazji, pisze Narodowy Związek Dziennikarzy Ukrainy.
Czytaj także
- Żołnierz w Odesie ukradł samochód – jak ukarał sąd
- Tragicznie zginął ekstremalny sportowiec Felix Baumgartner – dlaczego jest legendą
- Trenerka zebrała pieniądze od uczniów w kasynie — przegrała ponad milion
- Wykresy wyłączeń - czy jutro będzie prąd dla mieszkańców Odessy
- Oszuści znów polują na pieniądze Ukraińców - kto jest w strefie ryzyka
- Burze i silny wiatr - jaka pogoda czeka na Ukraińców jutro