Siły systemów bezzałogowych uderzyły w fabrykę 'Energia' w Jelcu oraz magazyny amunicji okupantów.
wczoraj, 18:40
1090

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
wczoraj, 18:40
1090

Operatorzy systemów bezzałogowych przeprowadzili atak na fabrykę, która produkowała chemiczne źródła zasilania dla rosyjskich wojsk. Ten atak może mieć poważne konsekwencje dla rosyjskich sił zbrojnych.
Ukraińskie wojska skutecznie zniszczyły radary wroga za pomocą morskich dronów oraz uderzeniowych samolotów. To pozbawiło okupantów możliwości śledzenia nieba. Podczas tej samej operacji zlikwidowano jednego z liderów 'Luganskiej Ludowej Republiki' Manolisa Pilavowa. To stwierdzenie pochodzi od ukraińskich wojsk i podważyło pozycje okupantów.
Ukraińskie systemy bezzałogowe skutecznie przeprowadziły operację przeciwko fabryce 'Energia' w Rosji, niszcząc radary wroga i likwidując jednego z liderów 'LNR'. Te działania mogą znacznie wpłynąć na sytuację w regionie i zadały poważny cios rosyjskim siłom zbrojnym.
Czytaj także
- Ukrainę czeka lato bezlitosnych ataków: WSJ ujawnia nowy plan Putina
- Odpowiedź dotycząca 'Szachedów': Siły Zbrojne Ukrainy uderzyły w kluczowy obiekt przemysłu wojskowego w Podmoskowiu
- Dyrektor operatora zaplecza opowiedział o sankcjach wobec nieuczciwych dostawców
- Rosja wystrzeliła 550 celów: Zelensky ujawnia szczegóły największego zmasowanego ataku na Ukrainę
- Szkolenie 'Sea Breeze 2025': jakie zadania dla ukraińskich okrętów
- Ukraina podwoiła liczbę nowego wojskowego sprzętu samochodowego